Weekend u babci rozpocząłeś już w czwartek :)))
Po przedszkolu to babcia z dziadkiem pojechali z Tobą na zajęcia z Wczesnego Wspomagania Rozwoju.
W sobotę dołączyła do Was także kuzynka Gabunia :) i mimo dość dużej przepaści wiekowej (8 lat), świetnie się dogadywaliście, bo Gabrysia to fajna, młoda dziewczyna, która lubi się z Tobą bawić :)
W sobotę wszyscy pojechaliście do Istebnej do aquaparku :) i jak można się było spodziewać, nie miałeś najmniejszej ochoty wychodzić z wody... no, nie dziwię się ;) też lubię takie szaleństwo :)
Natomiast niedzielę spędziliście spacerując po Zoo w Ostravie - no, tam to się nigdy nie nudzi :)
Największą atrakcją są zawsze te największę zwierzątka, małpki, kozy, które można karmić, ryby, na które możesz patrzeć godzinami :) ale tym razem najbardziej zaintrygowała Cię duża, biała sowa :) całą drogę powrotną i wieczór w domku, przeżywałeś widok śnieżnobiałej sowy, mówiąc WOWA :))
Tak więc po pierwsze: atrakcje, po drugie: wszystkie zabawki, babcię, dziadka i Gabunię miałeś tylko dla siebie.. ;)
No, w tak zaplanowany weekned, nie ma czasu się nudzić.. :) cieszę się Natuli, że Ci się podobało :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz