Dzięki wpłatom darowizn oraz przekazaniu 1% na subkonto Natanielkowe,
udało się nam wyjechać w tym roku na turnus rehabilitacyjny do ośrodka 12 Dębów w terminie 2-15 czerwca.
Turnus w kwocie 4,700 zł został w całości opłacony przez Fundację
Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” :)
Turnus rozpoczął się w niedzielę obiadem, później było zakwaterowanie i poznawanie ośrodka, dostaliśmy także plan zajęć, a w nim:
1.
40 min dziennie basen
2.
30 min dziennie pedagog
3.
60 min dziennie rehabilitacja ruchowa
4.
30 min dziennie terapia ręki
5.
30 min dziennie sala doświadczania świata
6.
30 min 3 razy w tygodniu logopeda
7.
30 minn 2 razy w tygodniu Integracja sensoryczna
8.
dodatkowo dobraliśmy kolejne 40 min dziennie
basenu, ponieważ nie umiałeś się nacieszyć tą formą rehabilitacji z
fantastycznym panem Robertem.
Pierwsze dni pogoda nas nie rozpieszczała,
było zimno, padał deszcz, okresowo pojawiały się i burze, więc o zwiedzaniu
okolicy nie było mowy. Kombinowaliśmy więc popołudniami, by zająć wam,
dzieciakom, jakoś czas… oczywiście dla takich maluchów, jak Ty, największą
frajdą było bieganie po schodach, korytarzach, uciekanie do windy, wbieganie do
różnych pomieszczeń.. dla mnie nie było to jednak ulubionym zajęciem.. bieganie
za Tobą wymaga naprawdę świetnej kondycji :P
Dni jednak więc wykorzystane maksymalnie, a
wieczorami padałeś ze zmęczenia podczas inhalacji (po raz n-ty walczyliśmy z
zapaleniem krtani).
Weekend udał się nad wyraz piękne słońce, ciepło,
bezwietrznie.. wybraliśmy się więc, zaraz po obiedzie, na wycieczkę do płockiego
ZOO.
W ramach zajęć "pozalekcyjnych" Ośrodek zorganizował dla turnusowiczów: przejażdżkę bryczką, dwa ogniska, karaoke dla dzieci, Bal Dalmateńczykó.
W ramach zajęć "pozalekcyjnych" Ośrodek zorganizował dla turnusowiczów: przejażdżkę bryczką, dwa ogniska, karaoke dla dzieci, Bal Dalmateńczykó.
Powrót do rzeczywistości zaplanowaliśmy na
piątek wieczorem. Do domu dotarliśmy o 1:30 w nocy.. całą drogę przespałeś :) (za to mi się nudziło w
podróży - za cicho ;) ).
Po wejściu do mieszkania, przełożyłam Cię
na wpół rozbudzonego do łóżka w Twoim pokoju.. bez problemu zasnąłeś.
A rano obudziły mnie słowa niezadowolonego
Nikodema: „Nati NIEEEE” – stęskniony za bratem, wszedłeś do jego łóżeczka, co
nie za bardzo było w planach Nikosia :P
Podobał się turnus Natulki??? Mam nadzieję,
że wyniosłeś z niego wiele pozytywów :)
Dziękuję za każdy 1% oraz każdą wpłaty darowizn na subkonto Natanielka, dzięki tym pieniążkom, Nati mógł skorzystać z turnusu w tym roku :) polecamy się na przyszłość :)
Dziękuję za każdy 1% oraz każdą wpłaty darowizn na subkonto Natanielka, dzięki tym pieniążkom, Nati mógł skorzystać z turnusu w tym roku :) polecamy się na przyszłość :)
Najfajniejsze zajęcia - basen :)
terapia logopedyczna
terapia pedagogiczna
rehabilitacja
Terapia ręki
nagroda... po terapii ręki ;)
Integracja sensoryczna
nagroda na SI ;))
Sala Doświadczania Świata
przejażdżka bryczką
Turnus świetny,widać że w pełni wykorzystaliście ten czas!napewno bardzo przydał się Natanielowi kolejny turnus,oby jak najwięcej tego typu zajęć,pozdrawiamy i życzymy wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńRównież życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam :)
S.
widać, że spędziliście pozytywnie - kreatywny turnusik :-) supppeeer:-)
OdpowiedzUsuńJak widać, czasu nie marnowaliśmy... tzn, Nati, bo mama oddychała podczas zajęć i nabierała sił, na popołudniową bieganinę za Natim ;))
Usuń