Historia Natanielka

wtorek, 11 września 2012

Kołobrzeg 2012



Rok temu się nie udało, ale za to w tym roku cale dwa tygodnie spędziliśmy nad morzem.

Pogoda była w sam raz, ciepłe i słoneczne dni spędzaliśmy na plaży, a te chłodniejsze na zwiedzaniu Kołobrzegu, spacerach, przejażdżkach rowerowych, byliśmy w kołobrzeskim oceanarium, w sali zabaw, w Muzeum Oręża Polskiego, płynęliśmy statkiem po Bałtyku. 

W drugim tygodniu naszego odpoczynku, dołączyli do nas znajomi z Białegostoku: Julita, Piotrek i Marysia oraz Iwonka, Andrzej i Filipek z Błażejkiem. Achhhh, się działo, jak się taka piątka dzieciaków w podobnym wieku zebrała, to nie było mocnych.

Wakacje spędziliśmy fantastycznie, żal było wyjeżdżać z Kołobrzegu, ale przed nami był dwutygodniowy turnus rehabilitacyjny, więc trzeba było spakować manatki i ruszać w drogę.

Gościnę, jak przed dwoma laty, zapewniła nam ciocia Jola – wielkie dzięki :*









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz