Super, jest
30 września. Dziś byliśmy u lekarza w Bielsku-Białej na przedzabiegowym badaniu
;) Mieliśmy wszystkie potrzebne badania wykonane, mieliśmy zgodę od neurologa i
kardiologa.
Wszystko
było fajnie do momentu, gdy pojawił się lekarz…Chyba za nim nie przepadasz ;)
hehehe. Lekarz się śmiał, że teraz pewnie cudownie ozdrowiejesz, żeby on nie
musiał Ci zabiegu robić ;)
No i na pierwszy strzał było ogólne badanie,
potem tympanometria i już zdziwienie… wyszła dobrze. Prawidłowo (A)
hmmmmmm.
Poszliśmy zrobić otoemisję i ta także wyszła prawidłowo…. Fakt,
cudowne ozdrowienie :D Skoro i otoemisja
wyszła dobrze, to znaczy, że dobrze słyszysz i nie trzeba robić badania w
śnie….
Rany, ale zdziwienie
:)a ile radości :))
Ty sobie
Natuśku pewnie nie zdajesz sprawy z tego co się stało, widziałeś tylko, że się
bardzo cieszyliśmy :)
Tak więc teraz tylko do kontroli za 3 miesiące
(chyba, że zupełnie niespodziewanie dostaniesz kataru ;p).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz